.. ale przeciez zawsze musi wyjsc cos inaczej jak ja chce.
Zawsze tak bylo i napewno bedzie , ale przeciez ona sie musi obudzic , i nagle wtedy zadzwonil telefon ze szpitala ze Klara sie obudzila ,..
Ze bedzie zyla tylko ze ma noge zlamana ale to tylko tyle .. ucieszylem sie skakalem z radosci myslalem ze starce ja i nasze dziecko . Wlasnie nasze dziecko , ale czy ona mi wyabczy ta sytuacije z ojcem ?
* Oczami Klary *
To byl wielki wstrzas , a pozniej dlugii bardzo dlugi sen .
Jak to sie stalo ? Wogole po co ja tam wybieglam moglam poczekac az ten samochod pojedzie dalej a nie jak glupia idiotka isc ,.. ale naszczescie Niall mnie uratowal , musialam mu wybaczyc to dzieki niemu zyje ze zadzwonil po pogotowanie.
Pojechal do mnie do szpitala , a ta sytuacija z jego ojcem nie powinna zaisc ale kazdy uczy sie na bledach .
- Jak sie czujesz ? - powiedzial Niall
- Dobrze jak narazie , noge mam zlamana ale za kilka godzin na obserwacij mnie wypisza .
- To swietnie , wrocimy odrazu do Anglii i twoj ojciec o niczym nie wiem ..
- To dobrze ze mu nie powiedziales , mialamm dlugi sen .
- Jaki ?
- Bylam ubrana w biala wielka sukknie z bukietem kwiatow , za raczkee szlo nasze dziecko...- i wtedy Niall mnie pocalowal
.. Pocalowal i powiedzial ze bede jego ksiezniczka do KONCA od poczatku , wtedy juz wiedzialam ze spedzimy razem zycie i bedziemy udana rodzinna .
Jakies siedem godzin po rozmowie z Niall'em przyszedl lekarz ze po obserwacij moge juz pojsc do domu , tylko nie moge nic dzwigac ciezkiego bo zaszkodzi to dziecko przy takim urazie , jakiego doznalam w wypadku ..
Odrazu po przyjezdzie do domu , wzielam walizki z Niall'em pozegnalam sie i wrocilismy do Anglii mam za duzo wspomnien z pierwszego pobytu w Irlandii nie chce juz tu narazie wracac .
* Oczami Niall'a *
Wylecielismy , i wyladowalismy pozniej pojechalismy do mieszkania troche sie Klara meczyla chodzac z ta noga jeszcze Directioners ktore spotkalismy byly strasznie podjarane jak tak to mozna powiedziec ze nas spotkali , ale kilka zdjec i tyle ..
- Chcesz cos do jedzenia .. ? - zapytalem jej gdy juz bylismy w mieszkaniu ..
- Mozesz cos zrobic a ja sie przebiore i ogarne dobra ? I pogadamy szczerze ..
- Dobraa , tylko szybko hah..
Klaraa wyglada jakk zawsze slicznie gdy juz sie troche odswierzyla .. [ ubrana w - http://stylistki.pl/converse-na-topie-233545/ ]
* Oczami Klary *
oo jeju , Niall zrobil swietna kolacje nie wiem co to jest ale naprawde jest swietne .
Ale najgorszee przed nami , szczera prawdziwa rozmowa .
- Wiem kto to bedzie , dziewczynka czy chlopiec ..
- Serio , powiedz mi wiesz jaki jestem ciekawy
- Hha , napewnoo chcesz ?
- Noo dawajj szybkoo ,
- Too strasznie zabawne , bedziemy miec chlopczyka i dziewczynke blizniakii
- Naprawdee , oszzz ale sie ciesze blizniaki ahh , za ile masz termin ?
- Za 6 miesiecy , nie moge sie juz doczekac , jakie dajemy imiona Niall ?
- Nie wiemm pomyslimy na tym , aa tak odrazu to PrzepraszaM za ukrywanie prawdy ..
- No troche to bylo glupie , ja tez przepraszam za wszystko .
Rozmawialismy tak chyba z godzine a pozniej ogladalismy Titanic , oczywiscie musialam plakac i wtedy zobaczylam jak ona musiala go kochac , a on ja . Zrozumialam jak wazny , bardzo wazny jest dla mnie Niall i nasze dzieci , a moi ojciec nie powinnien wybierac mi chlopaka bo to moje zycie . I w trase pojade z nimi w Irlandii nie chce zostac , fujjj za duzo zlych wspomnien !
Tak wiec polozylismy sie spac i zasnelismy , ale w nocy wogole nie moglam zasnac mialam wrazenie tak jagby ktos chodzil w naszym mieszkaniu a przeciez to bylo glupie , wiecc tak kolo 4 zasnelam alee i tak ze strachem ze cos jest tutaj ..
* Oczami Niall'a *
.. obudzily mnie glosne krzyki i piski Klary kolo 11 jak byla w lazience , napoczatku nie wiedzialem co sie dzieje ale to co zobaczylem odciagnelo mnie i sam sie przestraszylem ..
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Przepraszam ze nie dodawalam ,a lee dodaje dzis ♥
Jesli macie twittera to napiszcie do mnie i dam wam Fback jesli mnie follujecie i bede was informowala o rozdzialach ;
https://twitter.com/official_stefa
KOMENTUJCIEE <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz